Osiem największych firm związanych z branżą internetową i
komputerową, Google, Apple, Facebook, Twitter,
AOL, Microsoft, LinkedIn oraz Yahoo, wystosowało list do Baracka Obamy i
amerykańskiego Kongresu, w którym wzywają amerykański rząd do radykalnych
zmian w polityce inwigilowania społeczeństwa. Twierdzą, że obecne
praktyki rządów na całym świecie "podważają wolność" ludzi.
Firmy piszą: "Rozumiemy,
że rząd ma obowiązek chronić swoich obywateli, ale ostatnie
doniesienia dowodzą konieczności zmian w rządowych praktykach
inwigilacyjnych na całym świecie. Równowaga w wielu krajach została
zachwiana na korzyść państwa i niekorzyść praw jednostki, które
zapisano w konstytucji. Pora na zmiany".
List jest reakcją na mnożące się w mediach informacje o szerokiej inwigilacji dokonywanej przez amerykańskie służby. Mark Zuckerberg, szef Facebooka, podkreśla, że te doniesienia pokazały potrzebę większej jawności nowych ograniczeń rządowych działań, mających na celu gromadzenie informacji. Na chwilę obecną wydaje się jednak wątpliwe, by rząd amerykański cokolwiek uczynił w sprawie ograniczenia inwigilacji, a nawet, jeśli to zrobi, ciężko będzie mu odbudować zaufanie zarówno wśród obywateli, jak i szefów innych państw.
List jest reakcją na mnożące się w mediach informacje o szerokiej inwigilacji dokonywanej przez amerykańskie służby. Mark Zuckerberg, szef Facebooka, podkreśla, że te doniesienia pokazały potrzebę większej jawności nowych ograniczeń rządowych działań, mających na celu gromadzenie informacji. Na chwilę obecną wydaje się jednak wątpliwe, by rząd amerykański cokolwiek uczynił w sprawie ograniczenia inwigilacji, a nawet, jeśli to zrobi, ciężko będzie mu odbudować zaufanie zarówno wśród obywateli, jak i szefów innych państw.
Źródło: wprost.pl, hotdigitalnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz