niedziela, 13 kwietnia 2014

Krym dla Rosji na mapach Google

Sytuacje takie jak aneksja Krymu to dość niewygodna sytuacja dla twórców map Google. Tym razem stworzono dwie wersje mapy. Co innego widza Rosjanie, a co innego reszta świata.


- Kartografowie Google robią co tylko możliwe, aby obiektywnie prezentować mapy obszarów będących przedmiotem sporu. W adekwatnych sytuacjach stosujemy specjalne oznaczenia - powiedziała agencji ITAR-TASS Swietłana Anurowa, rzeczniczka Google w Rosji.

Ponieważ Krym faktycznie stał się częścią Rosji, dla Rosjan Google prezentuje wersję świata, w której Krym bez wątpliwości należy państwa Putina. Jeśli spojrzymy na „rosyjskie” Google, zobaczymy, że granica państwowa przebiega między Krymem a Ukrainą. Zostało to bowiem oznaczone grubą linią, typową dla granic międzypaństwowych. Jednakże ani Ukraina, ani kraje Zachodu nie uznają aneksji, stąd też granica na ich wersji jest wciąż niepewna i oznaczona linią przerywaną.

Źródło: tvn24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz